fot.pixabay.com |
Wszechobecna konkurencja na rynku wymusza na dostawcach stosowanie pewnych działań, ułatwiających kupującym nabywanie towarów. Nie każda firma jest w stanie regulować swoje zobowiązania w gotówce. Nie każdy przedsiębiorca ma też możliwość uzyskania kredytu bankowego na finansowanie bieżącej działalności. Rozwiązaniem w takiej sytuacji jest bardzo popularny w obrocie gospodarczym kredyt kupiecki, zwany także handlowym lub towarowym. Polega on na zastosowaniu przez dostawcę towarów odroczonego terminu płatności w stosunku do kupującego. Jakie korzyści daje kredyt kupiecki i z jakimi trudnościami może się spotkać podmiot udzielający takiej formy finansowania?
Kredyt kupiecki jest pozabankową formą finansowania bieżącej działalności firmy, która dysponuje niewielkim kapitałem własnym. Nie musi on mieć szczególnej formy - może być zawarty w formie umowy między stronami, może być udzielony w oparciu o termin płatności widniejący na fakturze bądź może wynikać z ogólnych warunków sprzedaży, obowiązujących w danej firmie.
Jakie korzyści?
Kredyt kupiecki jest znacznie tańszą formą kredytowania zakupów. Tańszą, szybszą i mniej skomplikowaną niż kredyty bankowe, z reguły nie wymaga dodatkowych zabezpieczeń. Daje kupującemu możliwość sprzedaży zakupionych towarów przed terminem płatności, bez konieczności angażowania własnych środków lub korzystania z kredytów obrotowych, z zachowaniem płynności finansowej. Dla dostawców, z kolei jest to metoda na pozyskanie nowych kontrahentów, zwiększenie wolumenu sprzedaży oraz zysków, może być istotną bronią w walce z konkurencją. Kredyt kupiecki jest najważniejszym i najpopularniejszym kredytem w obrocie gospodarczym, stosowanym najczęściej w przypadku małych i średnich firm oraz firm, które od niedawna funkcjonują na rynku, nie posiadających jeszcze odpowiedniego kapitału. Najczęściej stosuje się odroczenie terminu płatności od kilku do kilkudziesięciu dni ( z reguły - 30). Może on przyjąć formę kredytu dostawcy (tzw. zaliczka) lub odbiorcy. Pierwsza forma polega na tym, że w przypadku, gdy kontrahent nie wywiąże się z obietnicy zapłaty za określony towar - zaliczka zostaje u sprzedawcy. Kredyt odbiorcy z kolei oznacza zastosowanie odroczenia płatności przez sprzedawcę.
Korzyści korzyściami, a jakie zagrożenia?
Każdy sprzedający powinien poprzedzić decyzję o dzieleniu kredytu kupieckiemu odpowiednimi negocjacjami z kupującym oraz analizą własnych możliwości co do kredytowania. Taka analiza ma na celu uniknięcie zatorów płatniczych w przyszłości. Udzielający kredytu kupieckiego powinien indywidualnie ustalać warunki kredytu kupieckiego w stosunku do każdego kontrahenta. Najważniejszymi elementami, jakie należy wziąć pod uwagę są:
- Kondycja finansowa kontrahenta
- Wiarygodność
- Dotychczasowa współpraca (lub jej brak)
- Branża, w której działa
- Pozycji w branży
W oparciu o ogólną ocenę danego kontrahenta kolejnym krokiem jest ustalenie terminu płatności (okresu kredytowania) oraz wysokości kredytu. Musimy wobec tego pozyskać odpowiednie dane o kontrahencie, aby podjąć jakąkolwiek decyzję. Oczywistym jest, że powinny być stosowane inne warunki kredytu kupieckiego w stosunku do kontrahenta, z którym już współpracowaliśmy, a inne w odniesieniu do nowego, o którym niewiele wiemy. W tym miejscu rozwinę temat, o którym już pisałam kiedyś, w innym poście - mianowicie- kwestię weryfikacji kontrahenta. Powinna być ona przeprowadzona w oparciu o dwa elementy: weryfikację dokumentacji oraz opinie zebrane z zewnątrz. Dokumenty, które powinny zostać zebrane do kredytu kupieckiego to między innymi: dane i adresy odbiorcy, forma prawna, przedmiot działalności, osoby uprawnione do reprezentowania podmiotu (możemy uzyskać także samodzielnie, np z KRS), NIP, REGON, koncesje, zezwolenia, zaświadczenia o niezaleganiu ZUS, US, rachunek zysków i strat, bilans, itp. Ocena przez zewnętrzne instytucje takie jak BIK, BIG, wywiadownie gospodarcze. Czasem firmy stosują uproszczone formy weryfikacji kontrahenta - czyli np sprawdzenie ogólnodostępnego wyciągu z KRS, aby zbadać kto jest uprawniony do reprezentowania firmy, KRD - w celu sprawdzenia czy nasz potencjalny kontrahent nie miał problemów finansowych w przeszłości, sprawdzenie danych w internecie (czy nie ma go na listach dłużników, czy dług nie jest wystawiony na sprzedaż). Jednak lepiej poświęcić więcej czasu na dokładne sprawdzenie potencjalnego kontrahenta, tak aby zminimalizować ryzyko ewentualnych problemów w przyszłości.
Należy podkreślić, iż raczej rzadko dochodzi do sytuacji kiedy kredyt kupiecki jest udzielany tylko "w jednym kierunku". Takie przedsiębiorstwa, działające najczęściej w branży produkcyjnej, są jednocześnie zbywcami i odbiorcami - sprzedają swoje wyprodukowane dobra, a jednocześnie kupują komponenty do produkcji. Przez takie działania tworzy się sieć uzależnień finansowych, która bez wątpienia stymuluje wzrost gospodarczy. Mogą się jednak pojawić też pewne zagrożenia - problemy finansowe jednego z "trybików" tej machiny mogą spowodować zachwianie płynności finansowej pozostałych, co może mieć przykre konsekwencje dla wszystkich uczestników. Niewypłacalność nie jest jedynym problemem, z którym może spotkać się sprzedający przy okazji stosowania odroczonego terminu płatności - zagrożeniem mogą być nawet kredyty spłacalne w terminie, ponieważ zachwianiu może ulec płynność finansowa przedsiębiorstwa. Środkiem poprawiającym stan bilansu danej firmy jest faktoring - bardzo często towarzyszący kredytowi kupieckiemu. Polega na odkupie wierzytelności nieprzeterminowanych przez wyspecjalizowaną firmę, w zamian za gotówkę.
Omawiając temat chciałabym poruszyć inną opcję, którą kupujący może wybrać zamiast kredytu kupieckiego. Sprzedający może mu dać tzw. skonto, czyli rabat na dane produkty. Jest to wygodną formą dla sprzedającego, gdyż otrzymuje od razu gotówkę i unika konieczności udzielenia kredytu kupieckiego. Inną formą zabezpieczenia transakcji jest ubezpieczenie kredytu kupieckiego. Jednak jest to dość kosztowne rozwiązanie - musimy liczyć się z tym, że nie otrzymamy pełnej wartości, która widnieje na fakturze VAT, ponieważ ubezpieczyciel potrąci sobie stosowną kwotę, zapisaną w umowie (np 10% Faktury VAT). Sprzedawca może domagać się także od nabywcy takich form zabezpieczenia jak: gwarancja bankowa, weksel in blanco, zastawu czy poręczenia.
Kredyt kupiecki powinien być udzielany z rozwagą i powinien być poprzedzony wnikliwą analizą naszego kontrahenta. Stopień zaufania do danej firmy powinien być kluczem do podjęcia jakichkolwiek decyzji. Bardzo ryzykowne jest udzielanie tej formy finansowania firmom nowym, o których niewiele wiemy i z którymi nie mieliśmy jeszcze okazji współpracować. Na początku współpracy firmy zazwyczaj nie mogą liczyć na udzielenie odroczonego terminu płatności i mogą się o niego ubiegać dopiero po pewnym czasie.
fot.pixabay.com |
Należy podkreślić, iż raczej rzadko dochodzi do sytuacji kiedy kredyt kupiecki jest udzielany tylko "w jednym kierunku". Takie przedsiębiorstwa, działające najczęściej w branży produkcyjnej, są jednocześnie zbywcami i odbiorcami - sprzedają swoje wyprodukowane dobra, a jednocześnie kupują komponenty do produkcji. Przez takie działania tworzy się sieć uzależnień finansowych, która bez wątpienia stymuluje wzrost gospodarczy. Mogą się jednak pojawić też pewne zagrożenia - problemy finansowe jednego z "trybików" tej machiny mogą spowodować zachwianie płynności finansowej pozostałych, co może mieć przykre konsekwencje dla wszystkich uczestników. Niewypłacalność nie jest jedynym problemem, z którym może spotkać się sprzedający przy okazji stosowania odroczonego terminu płatności - zagrożeniem mogą być nawet kredyty spłacalne w terminie, ponieważ zachwianiu może ulec płynność finansowa przedsiębiorstwa. Środkiem poprawiającym stan bilansu danej firmy jest faktoring - bardzo często towarzyszący kredytowi kupieckiemu. Polega na odkupie wierzytelności nieprzeterminowanych przez wyspecjalizowaną firmę, w zamian za gotówkę.
Omawiając temat chciałabym poruszyć inną opcję, którą kupujący może wybrać zamiast kredytu kupieckiego. Sprzedający może mu dać tzw. skonto, czyli rabat na dane produkty. Jest to wygodną formą dla sprzedającego, gdyż otrzymuje od razu gotówkę i unika konieczności udzielenia kredytu kupieckiego. Inną formą zabezpieczenia transakcji jest ubezpieczenie kredytu kupieckiego. Jednak jest to dość kosztowne rozwiązanie - musimy liczyć się z tym, że nie otrzymamy pełnej wartości, która widnieje na fakturze VAT, ponieważ ubezpieczyciel potrąci sobie stosowną kwotę, zapisaną w umowie (np 10% Faktury VAT). Sprzedawca może domagać się także od nabywcy takich form zabezpieczenia jak: gwarancja bankowa, weksel in blanco, zastawu czy poręczenia.
Kredyt kupiecki powinien być udzielany z rozwagą i powinien być poprzedzony wnikliwą analizą naszego kontrahenta. Stopień zaufania do danej firmy powinien być kluczem do podjęcia jakichkolwiek decyzji. Bardzo ryzykowne jest udzielanie tej formy finansowania firmom nowym, o których niewiele wiemy i z którymi nie mieliśmy jeszcze okazji współpracować. Na początku współpracy firmy zazwyczaj nie mogą liczyć na udzielenie odroczonego terminu płatności i mogą się o niego ubiegać dopiero po pewnym czasie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz