piątek, 6 marca 2015

Kłopotliwe zamieszczenie danych w Biurze Informacji Gospodarczej - co zrobić?

fot.pixabay.com
    Pan Jan wnioskował o kredyt w jednym z banków. Pomimo pozytywnej historii w Biurze Informacji Kredytowej bank odmówił udzielenia kredytu. Okazało się, iż potencjalny
kredytobiorca posiada zaległość w KRD. Co w takiej sytuacji powinien zrobić pan Jan? 




Czasy, kiedy banki, weryfikując wiarygodność płatniczą klienta bazowały tylko na danych z Biura Informacji Kredytowej już dawno minęły bezpowrotnie. Obecnie, aby móc zaciągnąć jakiekolwiek zobowiązanie jesteśmy dodatkowo "prześwietlani" w biurach informacji gospodarczej. Na polskim rynku funkcjonują 3 BIG-i ; BIG InfoMonitor, KRD oraz rejestr ERIF. 

Kwota długu, za jaką możemy zostać wpisani do takiego rejestru wynosi 200 zł w przypadku osób fizycznych i 500 zł w przypadku przedsiębiorców. Może to być zadłużenie powstałe wskutek niepłaconych rachunków, na przykład:  za prąd, telefon, a nawet nieopłacony mandat. Jednak umieszczenie danych może nastąpić dopiero po 60 dniach zaległości i w sytuacji, kiedy uplynęło 30 dni od poinformowania dłużnika o zamiarze umieszczenia danych o jego długu w jednym z biur informacji gospodarczej.

Wracając do opisanego na wstępie przypadku należy zaznaczyć, iż w przypadku biur informacji gospodarczej mamy dokładnie takie same prawa jak w przypadku BIK - możemy raz na pół roku bezpłatnie sprawdzić kto i za co nas do takiego rejestru wpisał. W sytuacji, kiedy nasz bohater - pan Jan powziął już informację jaka jest przyczyna zamieszczenia jego danych w jednym z biur informacji gospodarczej jedynym sposobem na pozbycie się kłopotliwego wpisu jest całkowita spłata zadłużenia. Po zrealizowaniu płatności wierzyciel, który dokonał wpisu ma 2 tygodnie na usunięcie danych z rejestru. Jeśli tego nie zrobi, może zostać na niego nałożona grzywna. 

Wobec powyższego pamiętajmy zatem, że nie tylko terminowa spłata naszych kredytów w bankach jest wyznacznikiem naszej rzetelności. Banki weryfikują nas także w biurach informacji gospodarczej, a na rok 2016 Ministerstwo Finansów planuje uruchomienie kolejnej bazy - osób zalegających z płaceniem podatków. 

2 komentarze:

  1. Witam warto jeszcze dodać że w tego typu listach można zamieszczać także pozytywne informacje np. dotyczące terminowej spłaty kredytu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Warto spłacać swoje zobowiązania terminowo tym, bardziej że listy dłużników mogą zawierać także pozytywne informacje, co może np. powodować otrzymanie kredytu na korzystniejszych warunkach.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń